Zadzwoń do nas

785 932 700

10 września 2024

Sąd Najwyższy chroni kredytobiorców – Jak Uchwała SN z 25 kwietnia 2024 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 25/22 może wpłynąć Twój Kredyt?

 

25 kwietnia 2024 r. pełny skład Izby Cywilnej Sądu Najwyższego wydał długo oczekiwaną uchwałę w sprawie o sygnaturze III CZP 25/22, dotyczącą kredytów indeksowanych oraz denominowanych w walutach obcych, zwłaszcza we frankach szwajcarskich. Uchwała ta ma istotne znaczenie dla kredytobiorców, gdyż ujednolica dotychczasowe rozbieżności w orzecznictwie i wzmacnia ich pozycję prawną w sporach z bankami,

 

 

1. Niedozwolone klauzule walutowe – kluczowy aspekt uchwały

 

Podstawą omawianej uchwały jest zagadnienie niedozwolonych postanowień umownych (klauzul abuzywnych) odnoszących się do sposobu ustalania kursu waluty obcej w umowach kredytowych. Sąd Najwyższy wyraźnie podkreślił, że w przypadku uznania, że klauzula dotycząca określania kursu waluty jest niedozwolona, nie można jej zastąpić innymi mechanizmami – ani wynikającymi z przepisów prawa, ani z obyczajów. Oznacza to, że banki nie mogą dowolnie wprowadzać alternatywnych rozwiązań, które nie były wcześniej uzgodnione z kredytobiorcami.

 

W praktyce oznacza to, że jeśli Twoja umowa kredytowa zawierała abuzywne postanowienia dotyczące przeliczania waluty, nie ma możliwości ich zastąpienia innymi klauzulami, a konsekwencją tego może być unieważnienie umowy kredytowej w całości.

 

2. Nieważność umowy w przypadku braku wiążącego kursu

 

Sąd Najwyższy rozstrzygnął także, że w przypadku, gdy nie można ustalić wiążącego kursu waluty obcej, umowa kredytowa nie wiąże stron w pozostałym zakresie. Innymi słowy, jeśli kluczowy element umowy – jakim jest sposób przeliczania waluty – zostaje uznany za niedozwolony, cała umowa staje się nieważna.

 

Dla wielu kredytobiorców jest to kluczowe rozstrzygnięcie, ponieważ otwiera drogę do unieważnienia umowy kredytowej w całości. W takim przypadku kredytobiorca oraz bank będą musieli dokonać wzajemnych rozliczeń – kredytobiorca zwróci bankowi kwotę udzielonego kredytu, natomiast bank będzie zobowiązany zwrócić wszystkie dokonane przez kredytobiorcę spłaty. Co istotne, uchwała ta wyklucza możliwość żądania przez banki dodatkowych odsetek czy wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.

 

3. Zwrot nienależnych świadczeń

 

W punkcie 3. uchwały Sąd Najwyższy potwierdził kluczowe zasady związane ze zwrotem nienależnych świadczeń w przypadku unieważnienia umowy kredytowej, jednoznacznie opowiadając się za stosowaniem tzw. teorii dwóch kondykcji. Choć stanowisko to było już wcześniej wyrażone m.in. w uchwale z 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21), obecna decyzja SN utwierdza w przekonaniu, że każda ze stron nieważnej umowy ma odrębne roszczenie o zwrot świadczeń, które wykonała w ramach nieważnej umowy.

 

Zgodnie z teorią dwóch kondykcji, kredytobiorca ma prawo żądać od banku zwrotu wszystkich wpłaconych rat, odsetek, opłat i innych kosztów poniesionych na rzecz banku w związku z nieważną umową kredytową. Jednocześnie bank ma prawo dochodzić zwrotu kapitału, który został wypłacony kredytobiorcy. Każda ze stron może dochodzić swojej należności niezależnie od tego, ile druga strona jest jej winna. Tym samym kredytobiorca może najpierw otrzymać zwrot wszystkich swoich wpłat, a bank musi indywidualnie dochodzić zwrotu wypłaconego kapitału, nawet jeśli kredytobiorca nie spłacił jeszcze całości kredytu.

 

Ta uchwała ostatecznie obala alternatywną teorię salda, według której roszczenia obu stron byłyby rozliczane w sposób kompensacyjny, czyli tylko nadwyżka jednej ze stron mogłaby być przedmiotem dochodzenia. Zgodnie z tą odrzuconą koncepcją, kredytobiorca mógłby otrzymać jedynie różnicę między wartością swoich wpłat a sumą kapitału otrzymanego od banku. Sąd Najwyższy wykluczył takie podejście, podkreślając, że każda strona ma prawo dochodzić pełnego zwrotu swoich świadczeń niezależnie od ewentualnych roszczeń drugiej strony.

 

Dla kredytobiorców to rozwiązanie jest korzystne, ponieważ oznacza, że mogą oni w pełni odzyskać wszystkie wpłaty dokonane na rzecz banku, a następnie, w osobnym postępowaniu, bronić się przed roszczeniami banku o zwrot kapitału. Uchwała ta wzmacnia ochronę konsumentów, którzy w przypadku unieważnienia umowy kredytowej nie muszą martwić się o natychmiastowe rozliczenie całości kapitału, lecz mogą skupić się na odzyskaniu swoich pieniędzy.

 

4. Nowe zasady liczenia przedawnienia roszczeń banków

 

W punkcie 4. uchwały Sąd Najwyższy jednoznacznie uregulował sposób liczenia terminu przedawnienia roszczeń banków o zwrot kwoty wypłaconego kapitału. Uchwała ta przynosi kredytobiorcom większą klarowność w tej kwestii, wprowadzając jasną zasadę, która ma znaczenie zwłaszcza dla osób kwestionujących ważność umowy kredytowej.

 

Zgodnie z orzeczeniem, bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z chwilą, gdy kredytobiorca formalnie zakwestionuje postanowienia umowy wobec banku. Oznacza to, że dzień po doręczeniu bankowi reklamacji lub wezwania, w którym kredytobiorca podnosi abuzywność części postanowień umowy, zaczyna biec trzyletni termin przedawnienia. Dodatkowo, jak przewidują obowiązujące przepisy, ostatni dzień tego terminu przypada na koniec roku kalendarzowego.

 

Dla przykładu, jeśli kredytobiorca wysłał takie pismo w czerwcu 2024 roku, bieg terminu przedawnienia skończy się 31 grudnia 2027 roku. Jeżeli w tym czasie bank nie podejmie działań prawnych, takich jak złożenie pozwu, roszczenie banku o zwrot wypłaconego kapitału może zostać uznane za przedawnione. W praktyce oznacza to, że po upływie tego terminu bank nie będzie mógł skutecznie dochodzić zaspokojenia swoich roszczeń przed sądem, a powództwo o zapłatę powinno zostać oddalone.

Należy jednak podkreślić, że choć przedawnienie roszczeń stanowi dla kredytobiorców silną obronę, nie gwarantuje ono automatycznego oddalenia powództwa. Sąd w wyjątkowych przypadkach, po rozważeniu specyficznych okoliczności sprawy, może zdecydować, że przedawnienie nie będzie brane pod uwagę.

 

Dlatego też kredytobiorcy powinni dokładnie analizować swoją sytuację prawną i skonsultować się z prawnikiem przed podjęciem decyzji o obronie na podstawie przedawnienia.

 

5. Brak wynagrodzenia za korzystanie z kapitału

 

W punkcie 5. uchwały Sąd Najwyższy rozstrzygnął kwestię, która od lat budziła duże kontrowersje i niepokój wśród kredytobiorców – tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. W ślad za serią prokonsumenckich orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (C-140/22, C-756/22, C-488/23), Sąd Najwyższy jednoznacznie wykluczył możliwość dochodzenia przez banki dodatkowych roszczeń związanych z wynagrodzeniem za korzystanie z udostępnionego kapitału. Dotychczas banki argumentowały, że za okres od dnia wypłaty kredytu do momentu unieważnienia umowy kredytowej przysługuje im wynagrodzenie lub odsetki za użytkowanie środków, które były w obrocie kredytobiorcy.

 

Sąd Najwyższy wyraźnie podkreślił, że jedyną formą odszkodowania, która może być dochodzona w przypadku opóźnienia w zwrocie nienależnego świadczenia, są ustawowe odsetki za opóźnienie. Oznacza to, że po unieważnieniu umowy kredytowej bank nie ma prawa żądać dodatkowych opłat, wynagrodzeń czy odsetek za korzystanie z kapitału w okresie poprzedzającym opóźnienie w zwrocie środków.

 

Ta decyzja Sądu Najwyższego jest szczególnie istotna dla kredytobiorców, którzy obawiali się, że unieważnienie umowy kredytowej może skutkować wysokimi dodatkowymi zobowiązaniami wobec banku. Potwierdzenie przez SN, że bankom nie przysługuje prawo do wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, w znaczący sposób stabilizuje sytuację kredytobiorców. Co więcej, uchwała wzmacnia ich pozycję w sporach z bankami, które często próbowały wykorzystywać ten argument, aby dochodzić od kredytobiorców dodatkowych, nieuzasadnionych świadczeń.

 

Warto podkreślić, że Sąd Najwyższy potwierdził, iż odsetki ustawowe za opóźnienie są jedynym środkiem przewidzianym przez prawo do rekompensaty za nieterminowe zwroty świadczeń nienależnych. Dzięki tej decyzji, wielu kredytobiorców może spać spokojniej, wiedząc, że ich walka o unieważnienie umowy kredytowej nie narazi ich na dodatkowe, nieprzewidziane koszty.

 

Podsumowanie

 

Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2024 r. stanowi istotny krok w ochronie kredytobiorców. Ujednolica dotychczasowe orzecznictwo i daje kredytobiorcom silne narzędzie w sporach z bankami.

 

Dla wielu kredytobiorców uchwała ta otwiera drogę do unieważnienia umowy kredytowej i odzyskania wszystkich nadpłaconych środków, wynikających z abuzywnych postanowień. W przypadku kredytów walutowych, zwłaszcza tych we frankach szwajcarskich, warto zasięgnąć porady prawnika, aby ocenić, czy uchwała Sądu Najwyższego może mieć zastosowanie w Twojej sprawie.

 

Ekspert pomoże przeanalizować, czy Twoja umowa zawiera nieuczciwe klauzule, które umożliwiają dochodzenie roszczeń wobec banku.

 

radca prawny Karol Kokoszkiewicz

 

 

 

 

 

Najnowsze posty

Zadzwoń do nas

785 932 700

Napisz do nas

kontakt@kancelariakck.pl

Ta strona została stworzona w kreatorze WebWave.

 Projekt i wykonanie: Smart Pixel

Godziny pracy kancelarii:

poniedziałek - piątek
10:00 - 19:00